Link :: 06.04.2006 :: 19:41 Dawno nie pisałem Bo nie miałem o czym Już nie jestem z Kasią To ja zerwałem bo nakryłem ją jak sie lizała z jakims kolesiem I huj a ja tak jej ufałem Zobaczyłem ją jak sie lize z innym kolesiem to miałem do nich podejśc, ale ja wolałem sie najebac Szłem na chate najebany i mnie pały zgarneły Nic niezrobili tylko mnie spisałi i podwieżli pod chate Pały w kostrzynie sa spoko w hujMiałem wam napisac jak było Madeja na imprezie. Dennie w huj
Poznalismy jego laske i nawet spoko jest Teraz wszyscy z naszej paczki mają laski tylko ja nie Dobra ja koncze ta note bo mam doła i niechce mi sie nic Komentuj(5)
Link :: 14.04.2006 :: 11:16 Sie ma bosy Dzisiejsza nocie dedykuje....no właśnie nie wiem komu? Byłem dzisaj o 5 rano na drodze krzyżowej z Sidzej(laska kawy) i tak sobie rozmyślałem o kasi czy jej przebaczyć czy nie? Wszyscy mi mówia ze to ostatnia żdzira i ze już taka będzie, a ja niewiem co zrobić? Dobra ja kończe bo to jest radosny okres w moim zyciu( blizszy krag wiary wie o co chodzi), a ja sie smuce...
Pozdro dla wszystkich
I narka Komentuj(10)
|